Kolejny album ciążowy, kolejny raz z bocianem i kolejny raz w kolorach mięty. (Podobny, miętowy album znajdziecie -> tutaj <-). W końcu mięta tak fajnie komponuje się z szarością, nie jest pstrokata, delikatna dla oka, a dodatkowo użycie tego koloru w albumie ciążowym pozwala uzupełniać go już na etapie, kiedy nie zna się jeszcze płci dziecka.
Co zawiera album?
Album składa się z 5 ozdobnych kart, jednej dodatkowo otwieranej, twardych ozdobnych okładek zbindowanych białą sprężynką no i z dodatków. Jest w formacie A5.
Okładka albumu jest w kolorze miętowo-szarym. Dodałam napis w kółku, który otoczyłam tekturką, oraz ułożyłam niewielką kwiatową kompozycję. Dodatkowo znalazło się miejsce dla tekturkowego bociana, miętową kokardkę na sprężynach oraz ażurowych, sklejkowych narożników.
W całym albumie znajdują się napisy – albo w formie tekturek albo wydrukowanych napisów wyciętych w kształcie kół. Chciałam stworzyć spójność i powtarzalność kołowego motywu – dlatego wykorzystałam go już od okładki aż po metryczkę na jednej z ostatnich stron. Po drodze w formie kół są również miejsca na propozycje imion czy ważne ciążowe daty.
Jednak z kart jest dodatkowo otwierana (zastosowałam delikatny magnes, aby zamknięta strona faktycznie była zamknięta, a nie tylko przymknięta), w środku niej jest zakładka i koperta, do których można wrzucić dodatkowe ciążowe pamiątki.
Jak to jest zrobione?
Do zrobienia albumu wykorzystałam:
- beermatę (na okładki)
- papier biały o gramaturze 250 (jako bazy do stron albumu)
- biała sprężyna
- dziurkacz
- wykrojniki kół z przeszyciami (do wycięcia wszelkich napisów)
- parę ozdobnych kwiatów
- tekturki
- wstążki (szare i miętowe)
- washi tape
- naklejka 3d (z kwiatkiem, do otwierania dodatkowej strony)
- dziurkacz brzegowy, ozdobne nożyczki
- no i scrapbookingowy papier oczywiście
Materiały
Nie pamiętam niestety wszystkich nazw firm, których użyłam do wykonania albumu, ale na pewno były to:
- Galeria Papieru – Gra w kolory II
- Lemon Craft – Tiny Miracles Basic
- papiery jednokolorowe do scrapbookingu Brazzill Cardstock
- tekturki Crafty Moly znajdziecie je
- wstążki no name z pasmanterii
- narożniki sklejkowe ażurowe z allegro
- wykrojniki kół z Aliexpress (a jak zamawiać na Aliexpress dowiecie się -> tutaj <-)
Poniżej zdjęcia. Oglądajcie 🙂
A jak ktoś woli filmik – to pod zdjęciami. Na filmiku tradycyjnie trochę więcej niż na zdjęciach.
A Wy jak, czujecie miętę? 😉
Pięknie się prezentuje.
No i pamiątka na całe życie. 🙂
Bardzo pomysłowe 🙂 w przyszłości napewno skorzystam 🙂
Piękne 🙂 Skorzystam jak będzie okazja 🙂
Wspaniała pamiątka i możliwość zachowania wspomnień z jednego z najbardziej niezwykłych okresów życia dla nie jednej kobiety. Na pewno chętnie będziesz do niego wracać, a potem pokazywać dzieciom, jak podrosną.
Ten akurat nie dla mnie 😉
Jak zamówić album?
Odpisałam na e-mail 🙂